Lśniąca karoseria dodaje uroku każdemu pojazdowi. Aby osiągnąć taki efekt, konieczne jest jednak przeprowadzenie korekty powłoki lakierniczej. Po usługę polerowania lakieru po malowaniu można udać się do serwisu lub zrobić to na własną rękę. Wbrew pozorom nie jest to takie trudne. Wystarczy przestrzegać kilku prostych zasad, które opisaliśmy poniżej.
Czym jest polerowanie lakieru?
Polerowanie polega na usunięciu zniszczonej, pokrytej rysami i innymi drobnymi uszkodzeniami warstwy lakieru. Oczywiście usługę polerowania możesz zlecić profesjonalistom – wtedy będziesz miał pewność, że wszystko zostało zrobione jak należy, ale to nie jedyne rozwiązanie. Dobrym pomysłem jest też samodzielne przeprowadzenie tego zabiegu. Mimo że jego wizja może przerażać, to ręczne polerowanie lakieru nie jest bardzo wymagające. Trzeba tylko wykazać się cierpliwością, zorganizować trochę czasu i kilka rzeczy. Może za pierwszym razem nie osiągniesz spektakularnego efektu, ale za to zyskasz coś innego – ogromną satysfakcję.
Czyszczenie karoserii
Przed polerowaniem musisz dokładnie wyczyścić karoserię. Nie ma innej rady. Inaczej z pewnością nie osiągniesz zadowalającego rezultatu. Nawet niewinnie wyglądające mikroskopijne drobinki i zanieczyszczenia mogą zaprzepaścić Twoje wysiłki. Dlatego warto naprawdę się do tego przyłożyć.
Etap I
Do mycia samochodu trzeba podejść z całą stanowczością – najlepiej zrobić to metodą na dwa wiadra. Jedno z nich powinno służyć do płukania gąbki lub rękawicy z brudu, a drugie należy przeznaczyć na wodę z szamponem. Do tego celu idealnie nadają się wiadra z separatorami np. wiadro Cleantech. Rolą separatora jest oddzielenie czystej wody od zanieczyszczeń, które zbierają się na dnie. Dzięki temu nie przenoszą się one z powrotem na rękawicę. W tym etapie bardzo ważny jest także jej odpowiedni wybór. Najlepsze są takie wykonane z naturalnego włosia lub mikrofibry (np. ADBL CareMitt). Znacznie ułatwiają pracę, a jednocześnie dokładnie zbierają cząsteczki brudu i piasku, które mogłyby zarysować powłokę lakieru w trakcie polerowania. Często do usuwania głęboko osadzonych zabrudzeń zaleca się też glinkowanie.
Etap II
Po dokładnym oczyszczeniu karoserii nie zapominaj o jej wysuszeniu. Na jej powierzchni nie mogą pozostać żadne zacieki. Pamiętaj, że woda lubi się gromadzić w różnych drobnych szczelinach, np. przy klamkach. Je również należy osuszyć, na przykład przy pomocy ręcznika z mikrofibry ADBL Dodger.
Wybierz odpowiednie miejsce
Ręczne polerowanie lakieru wymaga dobrego oświetlenia. Oczywiście może odbywać się na otwartej przestrzeni, ale garaż wydaje się lepszym pomysłem. Zamknięta przestrzeń ograniczy ilość unoszącego się pyłu i kurzu. Właściwy poziom dokładności wymaga także odpowiedniej ilości miejsca. Zadbaj, aby Twoje ruchy były swobodne. Polerowanie wymaga też określonej temperatury. Nie radzimy Ci się za to zabierać w zimne dni. W takich warunkach pasta nie wnika dobrze w strukturę lakieru.
Ręczne polerowanie lakieru po malowaniu – co będzie potrzebne?
Samochód czeka czysty i pachnący w dobrze oświetlonym miejscu? Teraz możesz zaserwować mu upiększający zabieg polerowania. Najpierw sprawdź, czy masz pod ręką wszystkie niezbędne akcesoria. Na pewno nie obędziesz się bez pada polerskiego i pasty polerskiej. Ich wybór zależy od stopnia zniszczenia powłoki lakierniczej. Należy tu zaznaczyć, że konieczne jest właściwe dobranie produktów. Pasta polerska powinna być dostosowana do pada, którego używasz. Przed ich zakupem trzeba jednak ocenić stopień zużycia powłoki lakierniczej. Do silnie zwietrzałych powierzchni z głębokimi defektami powinieneś używać twardych padów, np. Koch Chemie Heavy Cut Pad. Do niego dedykowana jest pasta Heavy Cut H9.01. Z kolei do lekko zarysowanych powłok wystarczą miękkie pady polerskie, np. Koch Chemie Micro Cut Pad w połączeniu z pastą polerską Micro Cut & Finish P3.01. Znajdziesz je u nas w kategorii materiałów lakierniczych i kosmetyków samochodowych. Dodatkowo warto zaopatrzyć się w taśmę, która przyda się do oklejenia części samochodu nieprzeznaczonych do polerowania.
Sposób na ręczne polerowanie lakieru
Ręczne polerowanie lakieru po malowaniu należy wykonać z pomocą odpowiednich narzędzi. Już wiesz jakich. Po ich zgromadzeniu możesz zabierać się do pracy. Powinieneś działać jednak powoli i skrupulatnie. Nie bez powodu wspominamy o tym już drugi raz. Aby ten proces zakończył się sukcesem, musisz poświęcić na niego niemało czasu.
Dobrze, przejdźmy do rzeczy. Od czego zacząć? Na początek nanieś na pad niewielką ilość pasty i wybierz miejsce, nad którym chcesz popracować. Polerowanie należy wykonywać centymetr po centymetrze. Dopiero gdy stwierdzisz, że efekt w danym obszarze jest zadowalający, przejdź dalej. Pamiętaj też, aby powłokę lakierniczą polerować z umiarkowanym naciskiem – nie wkładaj w to za dużo siły. Pastę nakładaj z wyczuciem – najlepiej ruchami kolistymi. Tylko w ten sposób unikniesz niepożądanych zarysowań. Jej ewentualny nadmiar usuń ręcznikiem z mikrofibry. Prawidłowo przeprowadzony zabieg pozwoli Ci uzyskać maksimum połysku!
Czego należy unikać podczas polerowania?
Na koniec – krótka przestroga: bez przygotowania możesz wyrządzić więcej szkód niż pożytku. Niestety, dużo osób nie zdaje sobie z tego sprawy i przez to naraża się na niepotrzebne koszty. Do najczęstszych błędów podczas ręcznego polerowania lakieru należą: nakładanie pasty na niedokładnie wyczyszczoną karoserię, zbyt mocne dociskanie pada, niewłaściwy dobór pasty polerskiej do rodzaju pada oraz polerowanie w pełnym słońcu. Dla własnego dobra – lepiej ich unikać.
Zabezpieczenie efektów
Jeśli chcesz zachować efekt połysku na dłużej, na koniec powinieneś zabezpieczyć powłokę lakierniczą za pomocą sealantu lub wosku. Te produkty służą do ochrony lakieru przed czynnikami szkodliwymi, np. promieniowaniem ultrafioletowym czy zanieczyszczeniami organicznymi. Podnoszą też poziom hydrofobowości. Korzystnie wpływają również na efekt wizualny – zwiększają połysk lakieru. Podobnie do procesu polerowania, woskowanie powinieneś przeprowadzać etapami, na niewielkich powierzchniach. Najłatwiej aplikować je prostymi ruchami przy pomocy miękkiego ręcznika.